Poszukując biblijnej ewangelii, chciałbym na początek zwrócić uwagę na kilka ważnych punktów wyjścia w naszych poszukiwaniach. Mogą one służyć jako światła przewodnie i punkty kontrolne, dzięki którym wiemy, czy znaleźliśmy właściwą, czy niewłaściwą.
Przesłanie radości
Jak widzieliśmy w poprzedniej części, musimy zawsze pamiętać, że mamy do czynienia z „orędziem radości” i „orędziem zwycięstwa”. W Ewangelii musi być zatem coś głęboko wyzwalającego. Musi dawać wolność, radość i nadzieję. To powinno nawet wywołać u niektórych radość! Jeśli nie znajdziemy takiego opisu ewangelii, to NIE znaleźliśmy ewangelii biblijnej!
Coś wyjątkowego
Poszukując znaczenia prawdziwej ewangelii, musimy również zrozumieć, że ewangelia biblijna ma do zaoferowania coś wyjątkowego. Przebaczenie i radość można znaleźć w wielu innych religiach. Wszechmocny Stwórca i postacie mesjasza występują również w innych religiach. Tak więc prawdziwa ewangelia zawiera coś ponad to, coś czego innym religiom zupełnie brakuje. Musimy o tym pamiętać również wtedy, gdy rozważamy, co oznacza Ewangelia. Jeśli nie znajdziemy czegoś całkowicie wyjątkowego w ewangelii wiary chrześcijańskiej, to NIE znaleźliśmy ewangelii Biblii!
Wzgardzona i wąska ścieżka, którą niewielu znajduje
Kiedy znajdziemy prawdziwą ewangelię, przekonamy się również, że ewangelia jest wąską drogą, którą niewielu znajduje i niewielu chce nią kroczyć. Dlaczego tak jest, to nie dlatego, że Bóg jest nastrojowy i dla zabawy ukrywa drogę/ewangelię przed wszystkimi ludźmi. Bóg tak naprawdę nie uczynił Ewangelii trudno dostępną. Ale Bóg chce, aby ci, którzy potwierdzają wolny dar Ewangelii, wybrali go w pokorze i z własnej woli. My, ludzie, mamy jednak zazwyczaj zupełnie inne priorytety. wiara i duchowość
To, co czyni drogę Ewangelii wąską, nie wynika z wysokich wymagań stawianych odbiorcy daru, ani z potrzeby bycia doskonałym. Jest raczej odwrotnie.
Odbiorca Ewangelii musi odłożyć na bok wszystkie swoje własne zdolności, wszystkie swoje własne doskonałości, wszystkie swoje własne prace i wszystkie swoje własne dążenia do sprawiedliwości za nim. Droga jest wtedy wąska, bo nie ma na niej miejsca na nic więcej niż Boża łaska. Droga jest wąska także dlatego, że jest sprzeczna z „normalnym” ludzkim zachowaniem, intelektem i rozumem. Człowiek, wbrew ofercie Ewangelii, ma swoje wrodzone pragnienie, aby rządzić i być swoim własnym bogiem przez własne wysiłki i intelekt. Sama prostota Ewangelii jest więc tym, co czyni drogę trudną do przebycia i trudną do znalezienia. Jeśli znajdziemy ewangelię, która może się podobać większości ludzkości, to niestety NIE znaleźliśmy ewangelii biblijnej!
Nie jest to komunikat o sukcesie
Z poprzedniego punktu wynika, że ewangelia biblijna nie ma nic wspólnego z obietnicami bogactwa, doskonałego zdrowia czy innego powodzenia po tej stronie wieczności. Gdyby Ewangelia była tego rodzaju pigułką szczęścia, to oczywiście bardzo wielu ludzi by się jej uchwyciło, bo bogactwo, zdrowie i sukces to zwykłe cele ludzkich poszukiwań i dążeń. Jeśli znajdziemy ewangelię, która oferuje sukces, doskonałe zdrowie i bogactwo, to NIE znaleźliśmy ewangelii biblijnej!
Dostępne dla osób bez wiedzy i pieniędzy
Teraz ten obszerny tekst może sprawiać wrażenie, że ewangelia jest czymś bardzo trudnym do zrozumienia. Ale powód, dla którego to napisałem, jest taki, że tyle fałszywych nauk weszło do chrześcijaństwa, że w związku z tym jest wielkie zamieszanie co do tego, co naprawdę oznacza ewangelia. Chcę więc spróbować wyjaśnić ten nieładny obraz, a to może wymagać nieco więcej tekstu, niż mogłoby w przeciwnym razie wystarczyć.
Właściwie ewangelia jest tak prostym przesłaniem i tak prostym życiem, że może być zrozumiana, przyjęta i przeżywana zarówno przez dzieci, jak i ludzi niewykształconych.
Rzeczywiście, wykształcenie i wiedza mogą często stanąć na drodze zarówno chęci, jak i zdolności do przyjęcia prostego przesłania Ewangelii. Jeśli ma się dużo własnego bagażu, Ewangelia nie jest łatwa do zrozumienia i przyjęcia. Oznacza to również, że nikt nie powinien płacić drogich pieniędzy, aby zrozumieć ewangelię i żyć tak, jak chce Bóg. Szkoły biblijne, kursy chrześcijańskie, konferencje i seminaria są jak najbardziej w porządku, ale nie są konieczne, aby otrzymać darmowy dar ewangelii we właściwy sposób. Jeśli znajdziemy ewangelię, która jest trudna do zrozumienia dla dzieci i osób niewykształconych i/lub kosztuje, to NIE znaleźliśmy ewangelii biblijnej!
Oferta dla WSZYSTKICH ludzi – Bóg pragnie zbawić wszystkich!
Ewangelia Biblii jest ofertą dla wszystkich ludzi na świecie, a nie tylko dla wybranej grupy. Oferta jest jednak dobrowolna. A każdy, kto nie chce przyjąć tego, co oferuje ewangelia, nie skorzysta z tego, co ta oferta ma za swój ostateczny cel.
W akcie zadośćuczynienia Jezusa widzimy, że Bóg nie nienawidzi grzeszników, ale że kocha każdego człowieka i chce, aby WSZYSCY zostali zbawieni. Jezus okazał tę miłość do człowieka w praktyce, chętnie obcując z grzesznikami, właśnie po to, by pomóc im wyjść z niewoli i zniewolenia do zbawienia. Jeśli znajdziemy ewangelię, która nie dotyczy wszystkich mieszkańców ziemi, to NIE znaleźliśmy ewangelii biblijnej!
Niewola i odpoczynek wiary
Kto słusznie przyjmuje prawdziwą Ewangelię, staje się dzieckiem Bożym. Dzieci, które mają dobrych rodziców, żyją w sposób naturalny oddane zaufaniu do miłości, opieki i troski rodziców. Tak samo powinno być, gdy ktoś otrzymał darmowy dar Ewangelii.
W praktyce to dzieciństwo oznacza odpoczynek w życiu codziennym i odpoczynek w wierze. Jezus chce nas uwolnić od niepotrzebnych zmartwień w codziennym życiu. On chce nas wyzwolić od dzieł prawa i walki o sprawiedliwość we własnych siłach. Czyni to poprzez zadośćuczynienie oferowane przez Ewangelię.